Czy zna ktos jakies śmieszne wierszyki ?
ale wierszyki o cytrynie lub bananie
albo przysłowia
niee
Mucha [CENZURA] karalucha :D:D:D:
jaki jest szczyt bólu? Naje.bać małpe w ulu. tam gdzie jest cenzura miało być ruch.a
nie,ale mogę wymyślić w kuchni niedaleko od goblina leżała sobie piękna cytryna ale przyszła nagle brzydka spalina i wtedy odsłoniła się kurtyna
Rozmowa między małpami Hej chłopaki! - mówią dziewczyny Dlaczego maci takie kwaśne miny czy najadliście się właśnie cytryny? - Oh moje drogie, przykrość nas spotkała. Felka przed chwilą banany nam zabrała. Uciekła prędko, sie nie zapytała. Szynko zwinęła, ta małpa mała
Jedzie Mikołaj po świecie Twój prezent go w tyłek gniecie Wyrzucił go gdzieś w Bangoku Nic nie dostaniesz w tym roku!
Pod wodospadem ,pod wodotryskiem Hitler dostał w mord* ogryzkiem. Z tego powodu wojna wybuchła a Hitlerowi mord* spuchła xD A to żart: Jasiu oddaje nauczycielce białą kartke: -Proszę panią narysowałem osła i łąkę! -A gdzie ta łąka? -Osioł ją zjadł -A gdzie osioł? -Najadł się i poszedł sobie. Albo: Jasiu oddaje nauczycielce białą kartke: -Proszę panią narysowałem Małysza,Skocznie i kibiców! -Gdzie ta skocznia? -Cała w śniegu. -A Małysz? -Odleciał -A widownia? -No jak nie ma skoczni ani widowni to po co oni tam przyszli? Ale takie słabo śmieszne :)
lub