Zauważyliście, że ludzie uważają, że są najważniejsi, a zwierzęta to zabawki ?
Chodzi mi o to, że ludzie uważają, że zwierzęta, to tylko zwierzęta. Nie obchodzi ich los i w ogóle.
Ostatnia data uzupełnienia pytania: 2011-11-26 11:25:05
To Bóg uznał, że człowiek będzie rządził świat, a reszta będzie mu podlegać.
Zadaj to pytanie, jak na prawdę je zrozumiesz... A przede wszystkim napisz je poprawnie.
Zgadzam się z QUEENIE.
Zależy z jakiej strony na to patrzeć. Wierzący powie, że to Bóg nakazał człowiekowi "czynić sobie ziemię poddaną". Ale ja sądzę, że człowiek ewoluując, nie miał na celu "rządzenia światem" tylko po prostu przetrwanie i zapewnienie sobie dobrego bytu. A że był najbardziej przystosowany i myślał logicznie-tworzył nowe przedmioty ułatwiające mu życie. Teraz dlaczego człowieka nie obchodzi los zwierząt: taka ludzka natura. Troszczenie się o siebie jest dla wielu ważniejsze, niż pomoc innym ludziom, a tym bardziej zwierzętom. Jednak nie wszyscy tak myślą i są schroniska, zbiórki karmy, wolontariusze...
bo człowiek jest mądrzejszy od zwierząt i samo z siebie wyszło że to my kierujemy światem...
a zwierzęta początkowo były oswajane do pracy a nie jako maskotki.
Koty łapały myszy w polu żeby człowiek mógł uprawiać zboże.
Psy miały różnie jedne ciągneły sanie inne zaganiały owce a jeszcze inne były psami myśliwskimi...
Było dużo zwierząt i Ci wszystkich nie wymienię ale dopiero gdy człowiek wymyślił maszyny zwierzaki stały się tylko maskotkami...
Niektórzy ludzie tak uważają. Ja na przykład nie. Traktuję zwierzęta jak równe sobie i uważam je za żywe isioty, które też czują. No bo tak jest.
Dlatego jestem m.in wegetarianką.
To nie człowiek tak postanowił to po raz.
Po dwa zgadzam sie z agajestem.
Po trzy zwierze by bez czlowieka nie przetrwało, nie było by sklepów,jedzenia,niczego,zwierzeta jadlyby siebie nawzajem.
Ludzie to też zwierzęta.
lub
Proszę czekać...
