Odpowiedzi
blocked
zgłoś

No normalnie jak do człowieka

Cassain
zgłoś

Jak podchodzę? Szybkim krokiem, czasem wolniej.

Miki_:)
zgłoś

Traktuje ich jaknormalnych ludzi. Bo na to zaslugują

Truskava297
zgłoś

Jak do normalnej osoby.
Tak jak osoba pełnosprawna mają prawo być dobrze traktowani.

tattered torpor.
zgłoś

wszystko zależy od człowieka, od jego zachowania, stopnia niepełnosprawności (mam tu na myśli umysłową, bo z fizyczną raczej problemu nie ma), ale na pewno nie są w 100%normalni, więc przestańcie już z udowadnianiem światu,jak to Wy jesteście bardzo tolerancyjni .-.

  • miał zrypane, bo dzieci nie chciały się z nim bawić,wyśmiewały się, a to wszystko wina rodziców, którzy zazwyczaj popierali te bachory

    [Zgłoś]
  • ale osoby na wózku inwalidzkim są nolmalne tylko nie mogą chodzić i tyle. jak byś się czuł gtyby ty byłby na wózku i ktoś nie mówi ci że jesteś nie nolmalna?

    [Zgłoś]
  • przecież zaznaczyłam,że mam na myśli niepełnosprawność umysłową .-. ludzie jeżdżący na wózkach nie są chorzy na umyśle, więc są "normalni".

    [Zgłoś]
  • nie musi Cię Messi obchodzić, był to przykład właśnie. A co do brata to wiem jak to jest, bo doświadczam tego na wlasnej skórze. A mnie obchodzi Messi, Geates,...z osobistych powodów

    [Zgłoś]
Fearless~
zgłoś

Normalnie. Mam niepełnosprawnego sąsiada, przychodzi czasem na kawę, ma ok. 40 lat, ale zwracam się do niego po imieniu.

topr
zgłoś

bo są normalni, nawet jeśli upośledzeni intelektualnie to na to wpływu nie mieli.
a niepełnosprawnym potencjalnie może stać się każdy.

Grayson
zgłoś

Mój brat jest niepełnosprawny. Staram się go traktować jak normalną osobę, chociaż to trudne, ze względu na jego stan.

Furzia
zgłoś

spędziłam troche czasu z niepełnosprawną osobą, i podchodziłam do niej tak samo jak do innych osób- zwyczajnie.

KolebkaPlugastwa
zgłoś

mam ich gdzieś. chyba ze znam kogoś niepełnosprawnego to staram sie mu jakos pomóc czy cos...

blocked
zgłoś

Tak jak do osoby pełnosprawnej - spokojnym, wolnym krokiem.

Jacke
zgłoś

Podchodzę i pluję w twarz.

No dajcie spokój, jak mam do niej podchodzić?

chomik04
zgłoś

Chodzę do klasy z niepełnosprawnym chłopakiem. Jest bardzo miły. Próbujemy mu jakoś pomagać. Traktujemy go jako równego sobie. Nie jest on wcale od nas gorszy.
Niepełnosprawni to też ludzie, mają uczucia. Nie należy ich poniżać i wyśmiewać.

blocked
zgłoś

Z ogromną rezerwą. Nigdy nie wiem, jak się przy takiej osobie zachować.

Alevri
zgłoś

Człowiek, jak każdy inny. Osoba taka na pewno by nie chciała, żeby traktować ją jak dziecko.

Uważasz, że ktoś się myli?

lub