σиє ℓσνє ♥

8 ocen | na tak 37%

Komentarze
  • jasne, że fajnie się uczyć języka, który się lubi... ale prawda jest taka, że bez angielskiego teraz ani rusz. drugi język może być atutem, ale znajomość angielskiego to 'oczywista oczywistość' też kiedyś byłam nie najlepsza, dlatego poszłam na kurs (akurat chodziłam do speak up), zawzięłam się w sobie i już nie mam problemu ;)

    [Zgłoś]
  • Powiem szczerze, że nie lubię tego języka. Może i ładnie brzmi i jest przydatny bardzo w dzisiejszych czasach ale dla mnie jest trudny. Mam go w szkole od początku ale co z tego skoro ta nauka była zaniedbywana (nie, nie przeze mnie)?bardzo duzo osób go uzywa i ja słysząc po prostu mowę...panikuję? robi mi sie wstyd bo... po prostu nie rozumiem. i nie chce zrozumieć. Lubię inny język, ktory rownież zamierzam zdawac na maturze;) A najgorsze jest to, ze zraziłam się do ang bo nie ma co -przeraża mnie stosunek mojej wiedzy do niektorych,to milczenie...jezyk powinno sie zaczynac od zera! i od samego poczatku sie przykladac i dbac o to, wiem bo mam tak wlasnie z niemieckim, ktory lubie bardzo <3 i nie wstydzę się. mam ochote sie go uczyc a to powinno sie liczyc:) eh.

    [Zgłoś]
  • Wkurzają mnie osoby, które uważają, że nie muszą się go uczyć bo i tak w przyszłości nie wyjadą za granicę do pracy czy coś. A ciekawa jestem skąd oni to wiedzą -,-Później to tylko zostają zarwane nocki ze słownikiem w ręku. Język angielski coraz bardziej się przydaję i myślę, że za kilka albo kilkanaście lat już może być wstydem, że ktoś go nie umie.
    Np. teraz myślę że wstyd nie umieć odmienić czasownika 'to be' albo odpowiedzieć na najprostsze pytania typu 'how are you?' czy przeczytać dajmy na to 'the' tak jak się piszę w klasie DRUGIEJ GIMNAZJUM ;x

    [Zgłoś]
  • Ja tam w szkole się uczę i coś umiem, a teraz w gimnazjum mam bardzo dobrą nauczycielkę, która nie leci z tematami, tylko spokojnie, powoli tłumaczy i jak ma pewność, że umiemy to dopiero robimy kolejny temat. Ona skupia się na uczeniu się słówek, tłumaczy, jak mówią anglicy, jak się zachowują i wpaja nam dobrą wymowę i pyta wyrywkowo, tak żebyśmy bez zastanowienia potrafili odpowiedzieć, ale taka nauczycielka to rzadkość niestety ;/

    [Zgłoś]
  • Miałem dobre oceny z angielskiego. Nic nie umiem, BO SZKOŁA NIE UCZY JĘZYKA. Zamiast uczyć nas budowy zdań, to powinni wpajać nam wymowę, praktykę, bo teoria nigdy niczego nas nie nauczy.
    No i co, że skończysz powiedzmy liceum językowe z szóstką, skoro spotkasz pierwszy raz anglika, i nic nie zrozumiesz?

    [Zgłoś]
  • Nie, chociaż dobija mnie, że nie można się z tym kimś porozumieć. -_-

    [Zgłoś]
  • Takim samym "wstydem" jest nie znać angielskiego, niemieckiego czy włoskiego. Jesteśmy Polakami i naprawdę to jedynym obciachem jest nie umieć polskiego i pisać z błędami.

    [Zgłoś]
  • Po co mam się uczyć angielskiego skoro będę uważać że nie będzie mi potrzebny ? Jednak pomimo iż nie wyjadę do ameryki na pewno to i tak znam angielski , angielski jest bardzo łatwym językiem i każdy go w jakimś stopniu rozumie , chociażby "Yes " oraz " No " xD .

    [Zgłoś]