Czy moge byc w ciazy?
Spalam z chlopiem 1 stycznia i niestety miałam owulacje. Twierdzi ze gumka nie pękła ani nie zsunęła się. Kilka dni po owulacji zaczeły mnie boleć jajniki i podbrzusze więc zmartwiłam się, że to ciąża. Wykonałam dziś (9 stycznia) test ciążowy i wyszedł negatywny. Wracając do domu poczułam pieczenie w pochwie więc pomyślałam, że to może byc jakas infekcja. Ale albo teraz mam shizy albo zaczynają mnie pobolewać piersi. Okres mam dostać za 8dni. Bardzo się tym stresuje prosze powiedzcie co o tym sądzicie?