Chłopak czy człowiek wróg...? Odpowiedzcie plisss! To jest dal mnie ważne!?
Chłopak czy człowiek wróg...?
Mam problem... Zakochałam się w pewnym chłopaku... Ale nie w tym rzecz. cała historia zaczęła się tak:
Doszłam to szkoły w trzeciej kl. poznałam pewną Olkę, od razu nie spodobała mi się, ale nie można oceniać ludzi pochopnie - pomyślałam. Kiedy już poznałam towarzystwo przestałam być sztywna. W końcu ja i Olka wkroczyłyśmy na wojenną ścieżkę ( to było gdzieś pod koniec 4kl. ) ona zabujała się w Wojtku z naszej klasy. Jest boski - myślałam. Kłóciłyśmy się pod każdym pretekstem: mogłaś mi to podać wtedy, po co z nią gadasz? Jesteś pierdolnięta itd. Nawet o kolor bluzek się kłóciłyśmy. Ona starała się być lepsza ode mnie, a ja od niej: w koszu, w tańcu w nauce itd. W końcu cała szkoła miała z nas niezły ubaw! Mówiono o nas dwa potwory... Ona w końcu zaczęła chodzić z Wojtkiem... Podłamałam się nie potrafiłam odpowiadać na jej złośliwości. Na szczęście przyszła pora na wakacje i o nich zapomniałam. Gdy wróciłam do budy dowiedziałam się że zerwali. Uczucia wróciły, serce zabiło mocniej. Ale po pewnym czasie on zachowywał się ja debil a mnie traktował ja szmatę. Czasem udawał że mnie nie widzi. Ale zanim to zauważyłam, zaczęłam się z nią kumplować ( może to za dużo powiedziane ) o zaczęłam ją szanować. Teraz gdy widzę jak on mnie traktuję przestałam o niego zabiegać... i i i zakochałam się w jej chłopaku... Nie wiem co robić, dalej jest moim wrogiem... Tego co ona mi zrobiła się nie zapomina. Chłopak ten jest w mojej klasie i mnie lubi, kumplujemy się. Kiedy jesteśmy sami śmiejemy się i w ogóle. Przy nim czuje się jak w siódmym niebie. Wydaję mi się że jemu też na mnie zależy. Ale czy powinnam do niego startować? Czy powinnam znów psuć ten ( rzekomy ) szacunek? Jest inny od wszystkich! Nie śmieje się żałośnie... Pomaga mi jeśli tej pomocy potrzebuje... Pomocy!
Wiem że już pytałam i wiem że to kolejne głupie sercowe pytanie ale jest coraz gorzej.... Coraz bardziej go kocham i coraz bardziej ją lubię.... Czy to naprawdę sytuacja bez wyjścia?
Acha i teb chłopak nie wie jak między nami jest bo on doszedł na początku roku
Za odpowiedź która wejdzie w życie dam naj.odp.
Ostatnia data uzupełnienia pytania: 2008-12-03 15:47:13