Nie wiem juz co robic :/
Ciągnąc to dalej czy ... ?
no to tak. podoba mi sie pewien chłopak z równoleglej klasyja podobno tez mu sie podobalam na początku roku nie wiem jak teraz . I mam taki problem nie wiem czy moze cos z tego być i nie chce sie ludzic. czesto jak przechodze przez korytarz i mnie widzi "zagradza mi droge i zbliza sie do mnie tzk jak by chcial mnie przytulic w tym samym czasie prubuje ze mną (tak mi sie wydaje ) utrzymac kontakt wzrokowy . Czasami podchodzi mnie od tylu i przytula mowiąc "misiaczku , kochanie itp. pyta co tam chwile gada a pozniej odchodzi. tylko jest maly problem on jest typem podrywacza i nie wiem czy mam sie Ludzic moze jakies rady jak zobaczyc czy on to bierze na powaznie. Z gury dzieki za odpowiedzi !