co ja mam myśleć o jego zachowaniu?!?bawił sie mną czy moze naprawde sie mu podobam?
podoba mi sie chłopak pisaamz nim tylko na gg,nie znalismy sie za bardzo i on si eteż podobał mojej kolezance(wiedział otym ze jej sie podoba..ale ze mis sie podobał nei wie)i jak ona go gdzieś zapraszała mówił ze nei ma czasu ito..i ja go ostatnio zaprosiłam zgodził sie i spotkalisy sie spacerwoaliśmy i on powiedział ze lepiej bd jak pójdziemy od jego klatki bo jest zimno i tam gadaliśmy i on tak raz sobie chodził a czasami tak stawął przy mnie tak jakby chiał mnie pocałować i coś móił..potem ja sobie usiadłam na schodach i on też usiadł i sie tak do mnei zablizał i zaczął mówić(on-no ty sie pewnie nei umiesz całować,a ja-umiem chyab ty nei umiesz,a on-no ja umiem i to lepiej od ciebie heh;),ja-no racezj nie i on sie tak do mnei zablizył ale ja spóściłam głowe to tylko sie tak przytulił) trzymaliśy sie za ręce i on mnei niby przypadkowo przytulał itp..potem musiałam już iśc wiec mnie odprowadził i on do mnie-co jutyro robisz
ja-no ide z tobą heh
on--ale serio?
ja--no:)
on-to si ejescze na gg zgadamy
i mnie przytulił i powiedziałz e jak chce zeby mnie odprowadził to musze dać mu buzi w policzek dałam i potem jescze raz kazał mi na pożegnanie i si edo mnei przytulił,ale mineły jz 2 dni gadamy normalnie.ale on nic nie mówi o spotkaniu...fakt jest teraz jakby bardziej zainteresowany pisaniem ze mną sam do mnei pisze itp..pyatał sie wczoraj do której bd na gg to on też będzie do tej..ale czemu nic nei wspomina o spotkaniu nei chce?i dpodam ze jak si ewtedy z nim spotkałąm to zdziwiło mnei jego zachowanie to przytulanie i chciał zebym go pocałowała przecież my si enei znamy tylko zawsze pisalismy ze sobą na gg i to bardzo rzadko.!coco o tym wsyztskim sądziecie?
wcześńiej już czółam cos do niego nawet jak si enei widzieliśmy a tera zpo tym spotakniu mysele o nim i mi na nim zalezy .;((
soryki za błędy;((
ja wiem ze chiał mnie pocałować ale czy mu zalezy czy tylko chciał sie mną pobawić?
Ostatnia data uzupełnienia pytania: 2010-01-03 16:56:59