Bo w wakacje...?
W wakacje, ja i moja paczka(same girlsy) poszliśmy po takiego kolesia który mi sie podoba od 2 lat...
i tak wszyscy spotykalismy sie prze 2 tygodnie...
To były wakacje...
I wgl , dużo wszyscy robilśmy ,gadaliśmy...
On był u mnie w domu...
(bez skojarzeń) xD
i po wakacjach , sie nie odzywał... a ja nie miałam odwagi...
wstydliwa jestem no.!
no i ten tego...
On teraz sie na mnie lampi w szkole...
tzn , na mnie i na moją przyjaciółke, która jest w mojej "paczce"
i tzn.,.. ona mówiła ze sie lampi w naszą strone..
CZASEM ale tylko czasem do mnie usmiech (to ja sama zauważyłam)
jak myślicie, o co mu biega..???
i... utrzywać z nim kontakt wzrokowy, uśmiechac sie czy co..??