nie pewnie walczyły o terytorium to nie wścieklizna to normalka
nie , to nie wścieklizna , po prostu chomik = samotnik i nie tolerują siebie nawzajem.
Po pierwsze : Gryzoni się nie rozmnaża !
Po drugie : Chomiki = samotniki . Nawet samiec z samicą nie mogą być razem .
To normalne , chomiki nawzajem się nie lubią , żyją razem w stresie - samica miała tego dość , a samiec się bronił ..
nie po prostu sie nie lubily i tyle ;\
Oj...nie wiem...może po prostu nie można ich było trzymać w jednej klatce, zwierzęta tak mają że jak się nie dobiorą to się nie tolerują i nie mogą być na jednym terytorium...to nie musiała być wścieklizna...choć żadna choroba też nie jest wykluczona...:(
wszystkie chomiki to samotniki
większość historii z trzymaniem dwóch chomików w jednej klatce się tak kończy
Ale jakby to wziąć na logike no to jak najpierw samica zagryzła samca a potem ten zagryziony samiec zagryzł samice? Jeśli tak się (no cóż) stało no to może dokupiłaś jednego z nich po jakimś dłuższym czasie>? One tak były cały czas? i cały czas się biły? Czy im po prostu odwaliło? Jak Ci zależy na mojej odpowiedzi to napisz na moim profilu odpowiedzi na te pytania.
może się nie lubiły .. raczej napewno .
chomików nie trzyma się razem
i jak to możliwe, że samica zagryzła samca a nieżywy samiec ją?
czy to było, że samica go ugryzła a on ją?
dziwna historia...
nie.. raczej nie
ale jeżeli to chomiki syryjskie to nie powinnaś ich trzymać razem.
lub
Proszę czekać...
