Najlepsza odpowiedź

Zaczynając od samej klatki to minimalne jej wymiary wynoszą 100 x 54 cm - taka dla jednego królika jest wystarczająca, królik powinien mieć możliwość się w niej spokojnie poruszać, obrócić, ale także wyłożyć w dogodnej, całkowicie odprężonej pozycji. Ja osobiście preferuję klatkę 120 cm, z tym, że w mojej mieszkają dwa kicki :) Ważny jest też dobór firmy. Osobiście polecam ferplast - klatki z tej firmy wykonane są solidnie, z trwałych i dobrych jakościowo materiałów. Oczywiście jakość ma swoją cenę - taka klatka kosztuje około 200-300 zł w zależności od wymiarów, ale jest to istny mercedes rynku klatkowego :) Oczywiście, klatka z innej firmy, o ile ma dobre wymiary będzie tak samo wygodna dla królika - w końcu on i tak powinien w niej głównie załatwiać swoje potrzeby, ewentualnie spać ;) Kontynuując - klatka powinna być wyłożona nie trocinami - ich negatywne właściwości podały osoby wyżej - ale drewnianym żwirkiem. I nie cała klatka, ale najlepiej tylko w jednym kąciku lub tylko w kuwecie - reszta klatki może być goła lub wyścielona ręczniczkiem, zależy to w sumie od tego jak uważasz, że królikom będzie lepiej. Moim chciałam dobrze, dałam kocyk - pogryzły i zasikały :) Jednak na "goły" plastik nie narzekają, jako, że nie mają z nim aż tak wiele doczynienia :) W klatce (prócz oczywiście kuwety) powinno znajdować się poidełko - nie polecam jako zbiornika na wodę miski - woda może się bowiem zabrudzić, królik może wejść w miskę, wylać wodę. Jest to niepraktyczne. Pamiętać należy, by wodę wymieniać w poidełku codziennie (przegotowaną, nie kranówę) a samo poidełko przynajmniej raz na miesiac umyć (choćbyś tą wodę gotowała i filtrowała to po pewnym czasie pojawi się nieprzyjemny, śluzowaty osad). Poza tym do zawartości klatki należy również dołączyć drabinkę na siano - siano rozłożone na dnie klatki może zostać przez królika zabrudzone i w takiej postaci zjedzone, co jest niezdrowe dla zwierzątek :) Drabinka jest zazwyczaj dołączona do klatki, choć można ją kupić osobno. Kolejnym elementem jest miska. Na rynku mamy do wyboru kilka modeli - plasikowe, metalowe, zawieszane, ceramiczne. Polecam ci tą ostatnią - jest ciężka, więc królik jej nie przesunie. Wysoka, chociaż moje i do niej potrafią naiskać, niestety. Miskę powinno się myć codziennie :) To wszystko co przychodzi mi na myśl na dzień dzisiejszy na temat klatki i jej wyposażenia :)

Odpowiedzi
natikrenc
zgłoś

Króliki absolutnie nie mogą mieć trocin. Trociny pylą, a pył może dostać się do oka i dróg oddechowych, szybko się brudzą, zwierzak biegając po mieszkaniu będzie je roznosił i brudził wszędzie dookoła. Zamiast trocin, do klatki lepiej wstawić kuwetę i wsypać do niej drewnianego żwirku np; Pinio, a pozostałą część klatki wyłożyć ręcznikiem.

fajna_buba
zgłoś

Króliki mogą mieć na dnie klatki zarówno ręcznik, jak i kawalek dywanika czy też koca. Jeśli dobrze radzą sobie na śliskich powierzchniach, można dna klatki niczym nie wyścielać.

Trociny nie nadają się dla królika z czterech zasadniczych powodów:
1) pylą - króliki wdychają te pyłki, a one szkodzą na układ oddechowy, oraz wpadają zwierzątkom do oczu;
2) przyczepiają się do króliczego futerka, dzięki czemu w całym domu króliczek, chcąc nie chcąc, zostawia ślady swojej obecności;
3) źle chłoną mocz i nie absorbują dobrze zapachów;
4) wydzielają szkodliwe opary - w trocinach z drzew iglastych (a chyba większość dostępnych na rynku trocin jest pochodną iglaków) obecne są fenole wywołujące (lub wzmagające) dolegliwości ze strony układu oddechowego.
Nie narażaj swego króliczka na ciągły, wieloletni kontakt z toksycznymi substancjami!

Zdecydowanie lepiej od trocin spełniają swoje zadanie drewniane żwirki niezbrylające, które mają postać drewnianych granulak lub pałeczek (np. zielony Pinio). Pamiętaj przy tym, żeby nie ryzykować wsypywania do kuwet żwirków zbrylających, silikonowych, silikatowych, betonitowych - one są dobre dla kotów, natomiast połknięcie takiego żwirku przez królika może zakończyć się jego śmiercią w cierpieniach.

Pozdrawiam i życzę 100 lat dla uchola ;)

Odpowiedź została zedytowana [Pokaż poprzednią odpowiedź]

Яui
zgłoś

napewno nie trociny moejmu królikowi płozyłam wykładzine którą co miesiąc wymieniam (oczywiście załatwia sie do kuwetyy)

Milka37
zgłoś

trociny nie są dobrą ściółką dla królika, pylą, uczulają, cuchną itd. Polecam do klatki (która powinna miec 100 cm albo więcej, żeby króliczek mógł się swobodnie w niej poruszać) wstawić osobną kuwetkę, są różne w sklepach zoologiccznych, narożne, prostokątne. w kuwetce można wysypać żwirek drewniany, chyba najlepiej spełnia swoją powinność. Reszte klatki można wyścielić ręczniczkiem, bądź kocykiem, albo linoleum :) Oczywiście trzeba popracowac trochę ze swoim uszatkiem, aby nauczył się korzystać z kuwety :) W klatce obowiązkowo powinien być też paśniczek na sianko, aby króliczek nie jadł sianka, które wcześniej osiusiał, oczywiście miseczka z jedzeniem i piciem (bądź poidełko, jak kto woli).

Carnutte:*
zgłoś

Królik może mieć trociny ale nie musi. To zależy od ciebie.
Powinien chociaż mieć ich trochę ponieważ gdy królik leży na spodzie gołym może się przeziębić.. W klatce powinien mieć siennik , miseczkę do pokarmu, poidełko ewentualnie domek :) Nie zgadzam się z najlepszą odpowiedzią gdyż nie można podawać królikowi surowe wody ( kranówki ) Mała rzecz a mogła by spowodować uszczerbek na zdrowiu .. to nie są żarty. tak jak i człowiek nie powinien pić surowej wody bo mogą się pojawić kamienie to tym bardziej zwierzę i to jeszcze male zwierzątko , drobne - królik.

  • Trocin nie mogą, może jakiś dywanik rozłożyć:)

    [Zgłoś]

Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź?

lub