Twój tata nie ma racji. Królik powinien dostawać siano, zieleninę, gałązki, suszki, warzywa, owoce. Karma jest zbędna, zawiera skrobia i zwykle jest kaloryczna, tłusta, co prowadzi do otłuszczenia wątroby, otyłości, a co za tym idzie - mało ruchu - poważne choroby przewodu pokarmowego. Jeśli chcesz podawać karmę to dobrą (ta jest zła, dużo ziaren, barwione kółka) polecam GRAINLESS COMPLETE, CLIFFI GOLD. Max. 2 łyżki stołowe dziennie. Ja kiedyś podawałam karmę, ale uszak był ociężały, a w prawie wszystkich karmach są ziarna (te które podałam wyżej nie mają) więc przerzuciłam się na zioła HERBAL PETS. Zywienie mojego królika składa się w 100% z naturalnego jedzenia. 0% karm, dropsów, kolb, ciasteczek itp. Jeśli twój tata dalej będzie twierdził, że powinnaś podawać karmę, pokaż mu to pytanie i odpowiedzi. Przeczytaj też stronę o tym, dlaczego karmy są szkodliwe. [LINK]
Twój tata nie ma racji. Królik powinien dostawać siano, zieleninę, gałązki, suszki, warzywa, owoce. Karma jest zbędna, zawiera skrobia i zwykle jest kaloryczna, tłusta, co prowadzi do otłuszczenia wątroby, otyłości, a co za tym idzie - mało ruchu - poważne choroby przewodu pokarmowego. Jeśli chcesz podawać karmę to dobrą (ta jest zła, dużo ziaren, barwione kółka) polecam GRAINLESS COMPLETE, CLIFFI GOLD. Max. 2 łyżki stołowe dziennie. Ja kiedyś podawałam karmę, ale uszak był ociężały, a w prawie wszystkich karmach są ziarna (te które podałam wyżej nie mają) więc przerzuciłam się na zioła HERBAL PETS. Jeśli twój tata dalej będzie twierdził, że powinnaś podawać karmę, pokaż mu to pytanie i odpowiedzi. Przeczytaj też stronę o tym, dlaczego karmy są szkodliwe.
[LINK]