Uważam, że lepiej by było gdyby programy telewizyjne za wyjątkiem tych regionalnych nadawane były na tych samych częstotliwościach. Dzięki temu można by było stworzyć więcej multiplexów/kanałów, a ponadto w przypadku telewizji cyfrowej można byłoby liczyć na poprawę jakości.
To pytanie ma już najlepszą odpowiedź, jeśli znasz lepszą możesz ją dodać
A wziąłeś pod uwagę coś takiego jak interferencje? Na części obszaru sygnał nie byłby w ogóle odbierany. Dlatego Poszczególne nadajniki (przekaźniki) nadają sygnał z inną częstotliwością i polaryzacją.
To wina Tuska!
Bo wrony siadają zimą na antenach.
Należy zaznaczyć, że tego typu emisje są nieetyczne właśnie ze względu na interferencje, jakie mogłyby powstać w takiej sytuacji. Tym samym częstotliwości trzeba umiejętnie dobierać, aby do powstania zakłóceń nie doszło. W sieciach kablowych nie ma tego typu problemów ze względu na sposób przesyłania sygnału. Jak można zauważyć, w analogowym odbiorze naziemnym z zasady umieszcza się tylko kilka stacji, choć potencjalnie mogłyby działać dziesiątki (jak w analogowych sieciach kablowych), a w cyfrowym kilkaset, a w praktyce nawet w Wielkiej Brytanii jest góra 70, a najczęściej w krajach europejskich 20-50.
Co do ilości kanałów w DVB-T, popełniłem pewne błędy, ale z pewnością jest tylko kilkadziesiąt kanałów.
[Zgłoś]Dodam jeszcze od siebie, że dobieranie częstotliwości jest kwestią prawną, a taka często bywa ,,na swój sposób
[Zgłoś]Poprawka: ,,na swój sposób" bezlitosna.
[Zgłoś]lub
Proszę czekać...