Zagadkaa new :)
Do sklepu z kapeluszami wszedł klient i wybrał kapelusz za 73 zł. Ekspedientce wręczył banknot stuzłotowy. Ta, ponieważ akurat nie miała drobnych (klient także nie miał), wybiegła do sąsiadującego przez ścianę zakładu fryzjerskiego, by zmienić "setkę". Po chwili wróciła, wydała resztę i zadowolony klient opuścił sklep.
Nie upłynęła minuta, jak wpadł fryzjer z pretensjami, że banknot, który mu wręczyła, jest fałszywy i wobec tego należy mu się 100 zł. Banknot rzeczywiście okazał się fałszywy. Oszukana ekspedientka usiadła przygnębiona i zaczęła liczyć, ile też straciła na nieuczciwości klienta, bo to i kapelusz mu wydała, i resztę, i teraz jeszcze fryzjerowi trzeba oddać 100 zł. Liczy, liczy i coś nie bardzo może się doliczyć, bo wypadają jej różne sumy.
Ile wynosiła jej strata?
Nie 100 zł !
Raczej wieem ; //
100 zł fałszywe zostało zarekwirowane, musi oddać fryzjerowi, z kasy wydała 27 zł, i właścicielowi jeszcze za kapelusz zwrot, a i jeszcze za kapelusz musi zapłacić !
Hello , to że pisze tak w różnych odpowiedziach to nie znaczy, że to prawda ; /
Proste rozwiązanie !
100 + 27 + 73 = 200 zł
Ostatnia data uzupełnienia pytania: 2010-05-19 18:21:03