Spotkać się z nim?.
No bo tak: Jest taki jeden chłopak, ma 18 lat, który raz jak przechodziłam obok jego domu powiedział do mnie `cześć` ja nie odpowiedziałam bo się zamyśliłam i nie usłyszałam go. No i potem na nk mi napisał czemu mu nie odpowiedziałam [tak dla beki]. A ja mu napisałam że się zamyśliłam i nie słyszałam jego. No i on potem mi napisał żeby to było ostatni raz i takie tam no a ja że tam też coś odpisałam.. no cała rozmowa opierała się na kręceniu sobie z tego beki.;pp No a teraz napisał mi czy byśmy się spotkali i zamienili kilka zdań. No i nie wiem czy się z nim spotkać, jak myślicie??
Ps. Mam 15 lat.