Ostatnio zaczął mi lecieć biały śluz. Sprawdziłam o co chodzi w internecie. Wiem ze muszę zacząć nosić wkładki higieniczne ale nie wiem jak powiedzieć o tym mamie bo sie wstydzę. Nigdy nie rozmawiałyśmy na takie tematy a nie chce żeby pomyślała ze dostałam okres. Co mam zrobić?
Ale po co jej to mówić? Wkładki możesz sobie kupić sama, to kilka złotych
A w jakim celu jej mówić? Wkładki się nosi tuż przed okresem a nie cały czas, to dość obrzydliwej. Jeśli chcesz mieć jakieś kupione to poprostu powiedz "Mamo, myślę że niedługo dostanę okres. Kup mi wkładki"
Idź do mamy i jej na spokojnie powiedz, delikatnie. A ile masz lat?
Właściwie to po co jej mówić? W łazience na pewno macie wkładki, po prostu użyj.
Miałam ten sam problem co ty wiedziałam o co z tym chodzi i Wgl (z lekcji od koleżanek) też się strasznie wstydziłam i podeszłam do niej i powiedzialam mamo od paru dni mam taki jakby biały śluz na majtkach i ona tam powiedziala już nie pamiętam co ale kupiła mi wkładki i no to wszytko...
Normalnie mamy nie musisz się wstydzic
Po prostu jej powiedz. To nie powinna być żadna wstydliwa czynność, myślisz, że matka nie wie, że dorastasz?
Ja nie mówiłam. Najnormalniej w świecie sama wzięłam z szafki w łazience. To normalne, więc nie masz się czego wstydzić. A jak musisz już jej powiedzieć, to normalnie. Nie rób afery, to nic strasznego czy dziwnego.
"Mamo, mam biały śluz na majtkach".
lub
Proszę czekać...
