Shelly .
Zgłoś

problem .... ,

no więc mam pewien problem ...
moi rodzice chcą się przeprowadzić do karpacza (w góry ) . a to jest 500 km od miasta w którym aktualnie mieszkam , na początku nie chciałam się przeprowadzać - ale teraz już sama nie wiem .
z jednej strony tak bo zamieszkałabym w domku jednorodzinnym , miałabym swój pokój z łazienką, moi rodzice otworzyli by własny hotel , może znajde lepszych przyjaciół ? a z drugiej nie bo będe musiała zmienić szkołę, zostawić moich przyjaciół m.in moją najlepszą przyjaciółkę, a tam mogę nie znaleźć nowych przyjaciół, a no i nie przepadam za górami.
co mam zrobić ? : c co byście zrobili na moim miejscu ? .

0 ocen | na tak 0%

0
0
Odpowiedz
Odpowiedzi
EweSia11
zgłoś

Protestowanie jest bez sensu bo nie zmienisz tym zdania rodziców a tylko pogorszysz wasze relacje ... Rozumiem twój problem związany ze zmianą szkoły bo trudno jest być tą ''nową" dlatego musisz pamiętać o dobrym tak zwanym "pierwszym wrażeniu" być pewna siebie ale nie za bardzo .Hmm przyjaciułka... to naj trudniejsze w tym całym zamieszaniu pamiętaj że jest skeype i gg staraj się z nią utrzymywać stały kontakt na początku będzie trudno ale potem się przyzwyczaisz..A propos gór to napewno ci się spodobają ;D Pamiętaj by być dobrej myśli X333 Życze powodzenia ;)

4
0
Lumière
zgłoś

ja zmieniałam szkołę już 2 razy bo się przeprowadzałam i mam przyjaciół,

4
1
MichaelJ
zgłoś

ojj, nie zastanawiałabym się długo =) PRZEPROWADŹ SIĘ! Twoi rodzice i ty mają ogromną szansę na lepsze życie (: A znajomi... znajdziesz nowych. Zresztą, nigdy nie wiadomo jak potoczyłyby się w przyszłości wasze relacje więc później możesz żałować że zostaniesz =) Ja bym na twoim miejscu na pewno się przeprowadziła

4
1
Leira
zgłoś

na twoim miejscu bym sie przeprowadziła, masz nowe możliwości, nowa szanse na miłośc i znajomych, lepsze warunki mieszkaniowe, po za tym popatrz na to od strony rodziców lepiej jak bedą miec własny biznes, tobie napewno też przez to bedzie lepiej, nie mozesz sie buntowac z powodu obecnych znajomych bo zobaczysz ze w zyciu o co innego chodzi, po za tym skąd wiesz ze oni na twoim miejscu by cie nie zostawili bez zastanowienia

Odpowiedź została zedytowana [Pokaż poprzednią odpowiedź]

4
2
blocked
zgłoś

Ja , bym sie przeniosła . Możesz poznać nowe znajomości . !! Lepsze ..!!

2
0
Szwabolatkaa
zgłoś

Suuuuper masz . Ja bym chciala , swoj pokoj ?? Wow . ! A do kolezanki mozesz przez neta pisac i esy . Chociaż listy są też extraaa ! Fajna przygoda .. ; PP

2
0
blocked
zgłoś

Ja radzę Ci,żebyś jechała. Możesz poznać o wiele fajniejszych przyjaciół niż masz w swojej miejscowości, może i szkoła (podstawówka , gimnazjum albo liceum) bardziej Ci się spodoba. A z resztą w górach są takie piękne widoki... I Twoi rodzice mieliby dość duże zarobki, bo ludzie w góry przyjeżdżają całym rokiem, a np. nad morze tylko w sezonie letnim (tj. najczęściej).

1
0
blocked
zgłoś

Wiesz, nie masz zbytnio dużego pola do popisu. Tyle powiem. Ale w każdej sytuacji jest coś dobrego. dziewczyno, twój licznik się zeruje. zaczynasz wszystko od początku. Osoby u których podpadłaś już cię nie bd dręczyć. A raczej twoje sumienie. Możesz zlikwidować i zatuszować swoje wady...

1
1
blocked
zgłoś

Ja na twoim miejscu byum sie jednak przeprowadziła... Dlatego że było by ci lepiej a co do kupmli to byś np do nich kartki , listy pisała jak ci sie żyje

0
0
blocked
zgłoś

dobrze sie zastanow moze warto zaczac wszystko od poczatku ;):) ja bym chciala zaczac wszystko od nowa

0
0
LadySweet ;*
zgłoś

ja zmienilam szkole i zawsze byl ktos kto sie ze mna zaprzyjaznil... ;))) przeprowadz sie, mozesz utrzymywac kontakt z przyjaciolmi poprzez telefon, net itp (ja utrzymuje ;P) ;> napewno sie zaprzyjaznisz z kims...

0
0
agusia2009
zgłoś

Na moim miejscu porozmawiałabym z rodzicami i rozważyła za i przeciw choć skoro rodzice juz postanowili to chyba nic juz nie zmienisz;] ale fajnie byłoby mieć pokój z łazięką Na pewno znajdziesz nowych wspanialych przyjaciól i po pewnym czasie zacznie ci sie tam podobać Pozdrawiam i mam nadzieje że Ci troche pomogłamh;-)

0
0
Dul
zgłoś

Nie wiem co CI poradzić bo nigdy nie byłam w takiej sytuacji. Jednak wydaje mi się że powinnaś otwarcie pogadać z rodzicami , powiedzieć o swoich obawach w sprawie przeprowadzki.

0
0
blocked
zgłoś

Ja bym się wsumie cieszyła .. przecież wszedzie są ludzie fajni i napeno znajdziesz sobie jakis przyjacioł i wgl :) zycze szczescia ;**

0
0
blocked
zgłoś

przeprowadz sie ;] wiem ze to ciezkie ;[ zdalam teraz do 6 kl pods. a w 2 semestrze wylatuje na zawsze do australii.. wiesz gdzie to jest ? wszystcy z klasy powiedzieli ze bezemnie bedzie du*a ;/ ty bedziesz przynajmniej w pl .. co ja mam powiedziec ? ;[

0
0
blocked
zgłoś

dziewczyno!!!!!!! przeprowadzaj sie w góryy!! napewno poznasz fajnych ludzii. a gory są przepięknee!!!! nie zastanawiajj sie. ja na twoim miejscu bym pakowałam manatki i spiepszała w góóry!!!! ALE TO TWOJA DECYZJA:)

0
0
C@Lu$
zgłoś

ja bym radzila sie wyprowadzic,zycie sie zawsze zmienia,przeciez nie bd mieszkac tu gdzie mieszkasz przez cale zycie napewno poznasz nowych przyjaciol itp. i jak podejmiesz decyzje to mi napisz

0
0
kacha12
zgłoś

aaaaaa pokuj z lazieka aaaaaaaaaaaaaaaaaaa ja tez tak chce mosisz chciec a przyjacioł sobie znajdziesz innych (bedziesz przeciasz miała z nią kontakt telefoniczny) zazdroszcze ci :)

0
0
KaSzMiRoWa_CzErWiEń
zgłoś

ja bym wyjechałą przeciez mozesz jezdzic do przyjaciólki na ferie wakacje świat itp :) Ja naprzykłąd kiedys mieszkałąm w Gdyni mailąm tam przyjaciól itop mieszkalam w bloku nie było tam duzo miejsca a urodziło mi sie rodzenstwo wiec przeprowadzilismy sie do Warsazwy aktulanie tam meiszkam i do przyjaciol jade na ferie wakacje itp bylam juz u przyjaciol na poczatku wakacji jade jeszcze pozniej :0 Jedz to twoja okazja

0
0
karlik12
zgłoś

ehhh bym sie pryczała i wogle... ale chyba bym się tam przeprowadział bo z kumplami możesz sie spotykac wakacje ferie weekendy !!!

0
0
Inconnu
zgłoś

Zdania rodziców prawdopodobnie i tak nie zmienisz, więc tak na prawdę wybór polega tylko na zaakceptowaniu ich decyzji bądź nie. Myślę, że lepiej to zrobić, bo i tak prawdopodobnie będą oni nieugięci, a przynajmniej nie wejdziesz z nimi na wojenną scieżkę. Poszukasz nowych przyjaciół, a nie wyprowadzasz się przeciez na księzyc, ze starymi tez możesz utrzymywać kontakt ;) Pozdro :**

0
0
PamyŚśka
zgłoś

Słuchaj,wszystkiego trzeba próbować :) na pewno będzie ci trudno,ale z tamtymi znajomymi nie musisz tracik kontaktu,istnieją wakacje,ferie i weekendy.W gorach jest wspaniale nawet nie wiesz ile bym zrobiła żeby się z toba zamienić.Tam również możesz znaleść przyjaciół i może milość ;d Życzę szczęścia :*

0
0
blocked
zgłoś

Przykro mi, ale nic nie możesz zrobić..;/ To decyzja twoich rodziców. Powiedz im czego się obawiasz. ;D A po drugie. Myśl pozytywnie :** Poznasz nowych ludzi, a z tymi będziesz mieć przecież kontakt.:D Nie wierzę, że nie masz gadu-gadu , czy NASZEJ-KLASY :]] A wgl. to 500 km to nie koniec świata ;) Możesz jeździć sobie do kumpli :)) Np. moja kumpela mieszka w Łodzi i mamy do siebie jakieś 500 km także ;D, a przyjeżdża ;D Tym bardziej, że są wakacje ;) Ile ty masz lat? :]] Pozdrawiam :***************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************

0
0
***Frozen***
zgłoś

Hmm... Sama nie wiem... Pomyśl tak- tam będziesz miała lepsze warunki. Z kumplami/ przyjaciółmi zawsze będziesz mogła utrzymywać kontakt, prawda? Poznasz nowych ludzi... Może to byłoby dobre wyjście? Ale jeżeli tego nie chcesz, porozmawiaj z rodzicami. Ps dzięki za odpowiedź, pozdrawiam^^

0
0
maniusia139
zgłoś

Miałam tą samą sytuację ;) Moi starzy też chcieli się przeprowadzić tylko że ja nie miałam wyjścia. Też otworzyli hotel i w ogóle. Zmieniłam szkołę, przyjaciół, dom, wszystkoo! Ale nie żałuję, jest tysiąc razy lepiej, nie bój się zmienić trochę życie w końcu żyjesz tylko raz, zaryzykuj na pewno będzie dobrze ;) A nie wierzę że jak powiesz nie to rodzice zostaną, w końcu to oni mają więcej do powiedzenia ;) Więc nastaw się pozytywnie ;)

0
0
knysiowaaa
zgłoś

;)) HEeh ! ;)) Nie Jedź..;)) Bądź Tu i Trenuj !

0
0
Naruta
zgłoś

Ja bym wyjechała, tam masz większe mozliwość. Do swoich koleżanek mozesz jeździć w wakacjie i ferie.

0
0
blocked
zgłoś

hmm . nie wiem .
to twoj wybor .
ale ja na twoim miejscu to chyba bym jednak sie przeprowadzila .
jak bylam w 4 klasie to tez mialam sie przeprowadzac i plakalam ciagle ze bede musiala zostawiac przyjaciol .
no ale jednak sie przeprowadzilam i mam wiekszy dom , pokÓj xD .
a nowych przyjaciol poznalam od razu .
mam mnuustwo wielkich przyjaciolek i przyjaciol .
a do tamtych kumpelek ciagle przyjezdzam i chodzimy se do kina i tepe .

no to wniosek ze jak sie przeprowadzisz to poznasz wieeeeeelu nowych przyjaciol a tamtych bedziesz odwiedzac w wakacje ....
nie martw sie ^^ .
napewno wszystko bedzie GIT xD . ;**

Odpowiedź została zedytowana [Pokaż poprzednią odpowiedź]

0
0
0o0o0Kasiula0o0o0
zgłoś

Ja bym sie przeprowadziła w góry, sama nie lubię gór szczególnie po nich chodzić i wgl, ale tam możesz rozwinąć znajomości, a z dawnymi qmplami pisać sms'y, e-maile no itd. ;) będzie spoko xDDDD

0
0
Księżniczka Hip-Hopu
zgłoś

Są dobre strony tej przeprowacki. Np. Twoji rodzice pewnie będą wiecej zarabiać... A koleżankąsię nie przejnuj..

0
0
blocked
zgłoś

Mam 13 lat a już 3 razy sie przeprowadzałem... Ale żeby mieć swój pokój to bym nawet 500 km. przejechał ;p

0
0
blocked
zgłoś

Jeśli masz tym miejscu gdzie aktualnie mieszkasz zaufanych kumpli to szkoda by bylo sie prezprowadzac i szukac przyjaciol na twoim miejscu bym porozmawiala na spokojnie z rodzicami imoze cos da sie zrobic zebys nie wyjechala :)

0
0
faaantasmagoria
zgłoś

Ja bym sie zgodziła. Nie lubie łazić po górach. ;D Ale pomyśl skoro twoi rodzice maja mieć hotel : *tylu turystów *szanse na zapoznanie ludzi z całej polski ;D a przyjaciół znajdziesz. Ze swoją przyjaciółką możecie sie odwiedzać TELEFONY ŻYJĄ! ;D pozdrawiam ;D

0
0
blocked
zgłoś

Wiesz ja w Karpaczu byłam na wycieczce ui tam jest super ! a po za tym i tak rodziece zdecydują czy się pzreprowadzisz czy nie . a jak przyjaciele cie lubią to bedziesz sie mogła z nimi pisać na gg i sms-y . a sa teraz wakacje i będziesz przyjaciółkę mogła zaprosić aalboona cb do domu na noc może 3 -4 dni ;]

0
0
lala 16
zgłoś

nie wiem ale jak bym byla na twoim miejscu to bardzo bym sie tym przejela nie chciala bym wyjechac bo nie chcialabym zostawic przyjaciol i w ogole... na pewno bylo by mi trudno ... pozdro ;)

0
0
kala65
zgłoś

do karpacza?chyba żartujesz ja tam byłam pare dni temu wiesz jaki tam jest tłok normalnie człowiek na człowieku te pamiątki wiesz ile tam turystów przyjeżdża nie chciałam by sie tam przyprowadzić tez mieszkam daleko od Karpacza 350 km ale to nie zależy chyba od cibie tylko od twoich rodziców

0
0
blocked
zgłoś

Przeprowadź się!Ja bym się przeprowadziła tam przecież będziesz miała lepiej!Na pewno poznasz nowych kumpli...Ja musiałam przeżywać strasznie jak moja naj kumpela się przeprowadzała :( mówię Ci przeprowadź się!

0
0
*..*..RuZia..*..*
zgłoś

super masz !! przeprowadź się ! własny pokój i łazienka ?? a o przyjaciół się nie martw na pewno będziesz ich miała dużo.... xDD :-)))

0
0
blocked
zgłoś

Ja bym się wyprowadziłą i to z uśmiechem na twarzy! Nie komplikuj rodzicom życia tylko się przeprowadź!... Będziesz miałą swój włlasny pokój z łązienką i wgl.. A z przyjaciółmi nie musisz zrywać kontaktu !

0
0
blocked
zgłoś

no opór jest bez sensu. twoi rodzice zdania nie zmienią. ale jet to tez szansa na lepszą przyszłość. Znajomi? znajomi to znajomi. jak by przyszło pomóc to się odwrócą i tyle po nich. prawdziwego/ą przyjaciela/ółkę tak od serca jest bardzo trudno znaleźć.ja bym się przeprowadził

0
0
Sweetfocia_hannahm
zgłoś

Zaproponował bym twojej przyjaciółce przeprowadzkę razem z tobą;)) Miała byś dwa w jednym i może by wypaliło :)

0
0
blocked
zgłoś

no tak popieram "emike" powinnaś się przeprowadzić

0
0
mia030
zgłoś

To bardzo trudna sytuacja, trudno mi to sobie wyobrazić bo ja nie przeprowadzałam się nigdy... Ale wydaje mi się że chyba za dużego wyboru to nie masz, bo co zostaniesz tam sama? albo postawisz się rodzicom? to nie jest najlepszy pomysł... a tam na pewno też ułożysz sobie życie od nowa, to będziesz nowa Ty :)

0
0
olabel@gazet...
zgłoś

To smutne, ale chyba musisz tam jechać prawda ? jeszcze chyba nie jesteś pełnoletnia i poza tym rodzice decydują co robią spokojnie przecież znajdziesz nowych przyjaciół a do tych możesz pisać rozmawiać na GG przyzwyczaisz się :) pozdrawiam, ale rozumiem Cię ponieważ zostawiłam przyjaciółkę poznałyśmy się na wakacjach w Ustce było tam pełno dzieci a ja wróciłam do domu i nie mogę się pozbierać zostają tylko listy i GG to trudne powodzenia

Odpowiedź została zedytowana [Pokaż poprzednią odpowiedź]

0
0
different
zgłoś

ja bym sie chetnie przeprowadzila.. a napewno ci sie uda tam znalesc nowych przyjaciol ;)

0
0
blocked
zgłoś

jak by mi rodzice takie coś zaoferowali to bym się odrazu zgodziła :D.. lubie przygody i nowych znajomych a przyjaciółka zawsze będzie mogła przyjechać do ciebie na wakacje .. co nie ?

0
0
blocked
zgłoś

tO twOja sprawa ;p ale ja bym na twoim miejscu pojechała

0
0
blocked
zgłoś

Przeprowac sie. Kolezanke mozesz odwiedzac, mozecie pisac ze soba, gadac przez Skypa, teraz jest tyle mozliwosci ! A np. w wkacje czy ferie, zaprosisz ja do siebie, do tego hotelu hihi.

0
0
Vanisz
zgłoś

kazda zmioana jest ciezka .. ja na twoim miejsc bym sie poświeciła skoro twoi rodzice tego chca....... jesli chodzi o przyjaciol napewno znajdziesz nowych....... a ze starymi mozesz utrzymuywac kontakt :))) 3sie xd

0
0

Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź?

lub