Najlepsza odpowiedź

Od dawna próbujemy się skontaktować z cywilizacją po za ziemską która jest inteligentna, a gdyby do doszło do kontaktu to i tak się z nimi nie porozumiemy to jest bariera która i tak będzie nas dzielić. Mogą być nastawieni neutralnie, pokojowo lub agresywnie stosunku to innych cywilizacji, ale dlaczego nic nie słyszymy w przestrzeni galaktycznej? może siedzą wszyscy cicho, bo wiedzą o kimś kto wszystkich niszczy, ale to tylko teorie na pewno istnieją to jest kwestia jak się spotkamy z rozwiniętą cywilizacją o miliony lat...

Odpowiedzi
PanBaryłka
zgłoś

Mysle ze jesli kiedykolwiek odwiedzi nas inna cywlizacja to nie bedzie to dla nas miłe spodkanie, kto wie moze za rok bedziesz nadstawiał dupy napalonym zielonym.

Carro3392
zgłoś

Ja sądze że kosmici są tacy jak my. Mieszkają na planecie i obawiają się że MY ich zaatakujemy z supernowoczesną technologią, [CENZURA] wie skąd wziętą.

sanitelle.
zgłoś

Chca dac nam ich technologie.

blocked
zgłoś

Obcy od dawna kontaktują się z ludźmi, szczególnie w starożytności. Są różne ''rasy'' kosmitów, każda jest inna, wszystkie przewyższają nas inteligencją i technologią. Gdyby kosmici mieli nas pozabijać już by to dawno zrobili.

blocked
zgłoś

Myślę, że dopóki nie poznają całkowicie zachowań ludzi, ich ciał,
cech charakterystycznych tej planety i nie dostosują do warunków
panujących tutaj, wolą pozostać w ukryciu. Ewentualnie zjednoczyć się
z jakąś wielką, ludzką organizacją panującą na świecie.

blocked
zgłoś

Poza Ziemia na 100% istnieją jakieś inteligentne formy życia i myślę,że próbują się z nami skontaktować tak samo jak my z nimi.
Jednak i tak łączy nas bariera czasoprzestrzenna,możliwe iż istnieją,ale i innym wymiarze i nigdy się nie poznamy.
Jednak gdyby jakimś cudem udało im się dostać na naszą planetę w poszukiwaniu nowego domu to raczej,by chcieli się z nami zjednoczyć:poznać naszą kulturę,zwyczaje,język,budowę naszego ciała(nie koniecznie krojąc nas lub przy pomocy SĄDY ANALNEJ)i razem zamieszkiwalibyśmy Ziemie.
Jednak Ziemia tez nie jest wieczna i może wspólnie wyruszylibyśmy na poszukiwanie innych planet i podróżowali wspólnie rozwijając technologię.
Ale to raczej brzmi jak czyste s-f.

Cedrella7
zgłoś

Załóżmy: obcy stanowią inteligentną formę życia która, rozwinęła się dużo wcześniej od nas i posiada dużo lepszą technologię.

Gdyby byli agresywnie nastawieni to pewnie już by nas zaatakowali. Jeśli są neutralni lub pokojowo nastawieni to pewnie uważają nas za zbyt prymitywny gatunek. Ludzkość nie jest gotowa na taki szok. Po pierwsze jest zbyt wielu wierzących w Bibilię/Torę/Koran i w to, że ludzie są jedyni. Doszłoby to światowego kataklizmu pod względem wyznaniowym. Po drugie ludzie są agresywnym gatunkiem i pewnie taki kontakt skończyłby się od razu próbą złapania kosmitów i przejęcia ich technologii. To pewnie kosmitów by wkurzyło i skończylibyśmy jak skwarki na patelni.

A teraz załóżmy że, owi kosmici są na takim etapie rozwoju jak my. Czyli dość agresywny gatunek w fazie rozwoju.
Kontaktujemy się. Oba gatunki nie wiedzą jak nastawiony jest ten drugi więc, na wszelki wypadek zbroją wszystko i wszystkich. Dochodzi do pierwszych kontaktów i tak naprawdę mały błąd spowodowany np. różnicami kulturowymi może wywołać I Wojnę Międzyplanetarną.

I ostatnie założenie:
Kosmici w tym momencie są na etapie pantofelka i to my za x lat skontaktujemy się z nimi jako gatunek bardziej rozwinięty. Ale czy będziemy na tyle rozwinięci aby nie doprowadzić do konfliktu? Czy będziemy na tyle wyzbycie niepotrzebnej agresji aby nie próbować ich podbić/zniszczyć? Czy będziemy uważać ich za prymitywy które można podporządkować czy za równych sobie? Za gatunek z którym możemy podzielić się wiedzą i technologią? A może uznamy ich za zbyt kiepsko rozwiniętych i sami pozostaniemy w ukryciu aż uznamy że, są gotowi na spotkanie z nami. Oni będą szukać śladów życia poza ich własną planetą w my będziemy czekać po ciemnej stronie Księżyca na właściwy moment aby powiedzieć im " Witajcie, jesteśmy odległej planety zwanej Ziemią."

Szkoda, że nie dożyję tych czasów :(

  • Osobiście wole wersję z wysoko rozwiniętymi kosmitami o pokojowych zamiarach. Bez wahania rzuciłabym wszystko aby studiować ich kulturę, historię i zdobytą wiedzę.

    [Zgłoś]

Uważasz, że ktoś się myli?

lub