Problem Z Kolegą...? Co Mam Przez To Rozumieć...?
Chodzi o kolege. Znamy się ok. 4 miesięcy na początku widać, że mnie bardzo lubił i w ogule. Jakoś wyszło później, że całowaliśmy się na imprezie(pijani troche byliśmy i on jest taki, że już z dużoma dziewczyn to robił), ale ja i on wiedzieliśmy, że to tak dla zabawy. Później jakoś rzadziej się spotykaliśmy. Ale w końcu jakoś niebawem spotkaliśmy się dużą grupą troche wypiliśmy noi zagraliśmy w butele też z nim się całowałam(ale on coś mówił że ja za dużo języka wkładam i dalej jakoś nie chciał się całować) Któregoś dnia pokłuciłam się z nim przez gg. A ostatnio znów sie pokłuciliśmy( na gg), bo się dowiedział, że się całowałam z Patrykiem i zacząl się śmiać na gg, a ja napisałam, że nic nie było to on ta jasne wes nie kłam i, że nie jest zazdosny tylko uważa, że jestem DWULICOWA. Minął tydzień, a w szkole się do siebie nie odzywaliśmy i wogule. Nie wiem o co mu chodziło czy był zazdrosny, albo mnie nie lubi...? Po tym jeszcze jakoś wyszło, że go nie było tydzień w szkole to sobie pomyslałam, że już się do siebie nie odzywamy 2 tygodnie. Przedwczoraj jego kumpel namawiał mnie i moją kumpele żebyśmy przyszły do lasku bo mają picie i wogule. Była tam cała grupa i on też był. Nie gadaliśmy do siebie. ale jakoś czasami w tym samym czasie patrzyliśmy się na siebie. Czułam się jakby on co chwile patrzył czy ja się na niego patrze...nie wiem... Następnego dnia sam do mnie napisał na gg, chciał wiedzieć do kogo jest opis :*dla...(może myślał że do niego) i pytałam się go czy dalej ma do mnie jakieś wonty, ale on pisał coś innego do mnie i olewał te pytanie nie chciał na to odp, dobra jak nie chciał to o czymś innym pisaliśmy i na końcu normalnie napisał pożegnanie z buziakiem
Więc nie wiem najpierw wypisywał, że jestem taka i taka teraz do mnie normalnie pisał. Jeszcze dodam, że j te jego spojrzenia były takie dziwne...
Jak myślicie co on o mnie myśli? Lubi mnie? Bo już sama nie wiem, pogubiłam się.
Chcę wiedzieć, bo naprawde jest super kolegą ;P