Spodobałam mu sie?
Spodobałam mu sie? Oceńcie sytuacje. Spotkałam sie dzisiaj z chlopakiem pierwszy raz w Warszawie. Ja mam okolo 100km a on 350km. Ogolnie rozmawialismy duzo, postawil mi jedzenie, przed odjazdem kupil mi roze nawet, ogolnie zachowywal sie naprawde super. Tylko, ze przez cale spotkanie (okolo 8h) nie rwal sie do tego, zeby mnie chociazby przytulic. W sumie ja bardziej od niego. Dopiero, gdy sie zegnalismy sam mnue przytulil i przytulalismy sie przez kilka minut, ale nie bylo zadnego buziaka ani nic podobnego. Jak myslicie, czy ja mu sie spodobalam? (mamy po 16 lat)