co on moze myśleć?
Bo dziś szłam z chłopakiem w którym się kocham tą samą drogą do szkoły i kłóciliśmy się kogo dłoń jest większa. Wreszcie on powiedział, żebym położyła tu dłoń. Ja myślałam, ze mam na jego dłoni położyć, więc położyłam i on szybko zabrał dłoń i powiedział, " nie tu, no co ty!". I tak koło 10 sekund się mi dziwnie przyglądał, ale potem już normalnie gadaliśmy. I raz jak wszyscy mówili, ze ja mam większą to on chciał, żebym położył dłoń na jego, ale ja się nie zgodziłam. Co on może myśleć?